fbpx
Pierwsze studio fotograficzne – co powinno się w nim znaleźć?

Pierwsze studio fotograficzne – co powinno się w nim znaleźć?

Studia fotograficzne różnią się w zależności od tego, do czego zostały zaprojektowane. Inaczej będzie wyglądało studio produktowe, a zupełnie inaczej takie, w którym fotografuje się noworodki. Są jednak elementy wspólne, które z pewnością spotkasz w każdego rodzaju studio fotograficznym. Jak może wyglądać Twoje pierwsze studio fotograficzne?

Oświetlenie

Nie ma fotografii bez światła. Być może to zdanie kiedyś już trafiło do Twoich uszu. Ale tak właśnie jest – by powstała fotografia potrzebne jest światło.

W najprostszym przypadku, czyli gdy dopiero tworzysz swoje pierwsze studio fotograficzne, potrzeba tylko dostępu do okna – i światło już jest (i to darmowe!). Jest to jednak rozwiązanie dobre tylko na sam początek. Ze światłem dziennym trzeba się lepiej poznać. Co więcej – takie światło bywa niestabilne i nieprzewidywalne. Warunki pogodowe mogą się w jednej chwili zmienić, a przy ciemnych, wiszących nad miastem chmurach tego światła może być zwyczajnie zbyt mało.

Rozwiązaniem jest zakup studyjnych lamp. Najlepsze na początek będą lampy światła ciągłego (czyli takie, które świecą bez przerwy – jak zwykłe żarówki). Lampy te są jednak mocniejsze niż klasyczne żarówki montowane w żyrandolach, dają dzięki temu więcej światła. Zaletą lamp światła ciągłego jest to, że dokładnie widać jak na modelu czy produkcie układa się światło i cienie.

pierwsze studio fotograficzne
domowe studio fotograficzne
studio fotograficzne

Dla bardziej zaawansowanych polecanym rozwiązaniem będzie inwestycja w lampy błyskowe. Tego rodzaju lampy świecą wyłącznie wtedy, gdy wykonujesz zdjęcie. Trudność tego sprzętu polega na tym, że dopóki nie zostanie wciśnięty spust migawki, nie będzie można zaobserwować czy lampa jest ustawiona dokładnie tam, gdzie potrzeba. Można oczywiście posłużyć się tak zwanym światłem modelującym, choć nie każda lampa jest w takie wyposażona.

Odbłyśniki

Oprócz lamp w studio swoje ważne miejsce mają odbłyśniki, czyli przedmioty, od których możesz odbić lub złagodzić światło. Najbardziej znanym odbłyśnikiem jest tak zwana blenda (poświęciłam jej nawet kilka wpisów na Instagramie. Jeden z nich zobaczysz TUTAJ. Za blendę mogą posłużyć też inne przedmioty (choćby lustro czy folia aluminiowa).

blenda

Tło

Zarówno w studio portretowym, jak i produktowym przyda się powierzchnia, która posłuży jako tło. W najprostszej sytuacji może to być po prostu zwykła ściana (i to najlepiej biała). Fajnie jednak, jeśli z czasem zaopatrzysz się w innego koloru powierzchnie.

W sprzedaży dostępne są różnego koloru tła polipropylenowe, winylowe, tekturowe czy materiałowe. Każdy z materiałów występuje w wielu kolorach i rozmiarach. Na tłach winylowych i materiałowych z powodzeniem można wykonywać nadruki, dzięki czemu mogą przybrać dowolny deseń lub scenę.

To, jak dużego tła potrzeba, będzie zależało od wielkości fotografowanych obiektów. Załóżmy, że w studio pojawiają się dorosłe osoby na sesjach biznesowych – powierzchnia takiego tła będzie zdecydowanie większa niż w sytuacji, gdy na zdjęciach uwieczniane są niewielkie produkty.

pierwsze studio fotograficzne

Jeśli zamierzasz fotografować ludzi, pamiętaj, by tło nie było niższe niż 2 metry i szerokie na 160 cm (zakładając, że na zdjęciach pojawi się pojedyncza osoba lub dwie bardzo do siebie przytulone 😊 )

Jeśli chcesz gościć więcej osób, tło musi koniecznie być szersze (nawet 2 – 3 metry). W przeciwnym wypadku będzie Cię czekać upojna praca obróbkowa nad dorobieniem brakującego tła (co zapewniam, nie jest takie super fajne).

W profesjonalnych studiach fotograficzno-nagraniowych rolę tła zastępuje tak zwala cyklorama. To taka konstrukcja, która tworząc zaokrąglone połączenie tła ze ścianą niweluje załamywanie się w tym miejscu światła.

Jeśli natomiast planujesz fotografować w studio przedmioty, szczególnie niewielkie, wielkość potrzebnego tła będzie zdecydowanie mniejsza.

Ciekawymi rozwiązaniami dla blogerów jest zakup drukowanych teł w kolorach przypomiających fakturę naturalnego kamienia lub drewna. Możesz też śmiało użyć znalezionych wokół siebie przedmiotów (na przykład drewna pochodzącego z odzyskanych drzwi) lub zwyczajnie tkanin. Naprawdę, materiały mogą pięknie spełniać się w roli tła fotograficznego. Ważne tylko, żeby rozprasować je przed sesją).

Statyw lub system podwieszania

By zamocować tło potrzebny jest statyw lub system zawieszania teł. Możesz wybrać zestaw dwóch statywów z pałąkiem albo droższy (choć zajmujący mniej miejsca i bardziej wszechstronny) statyw w kształcie litery T. To rozwiązanie sprawdzi się  w sytuacji, gdy studio powstaje w pomieszczeniach, które na co dzień mają także inne przeznaczenie (czyli na przykład w domowym lub mobilnym studio).

Zamiast statywu można na stałe zamontować na ścianie lub suficie system podwieszania teł – jest to już rozwiązanie na stałe, dlatego rzadko stosuje się je w domowych studiach fotograficznych.

A jeśli szukasz rozwiązania DIY, posłuż się tym, co znajdziesz w domu. Zawieś materiał na drzwiach szafy albo użyj zasłonki jako tła. I voilà, mini studio gotowe.

Akcesoria i dodatki

Do powstania pięknych ujęć czasem potrzebujesz dosłownie kilku, ale dobrze dobranych dodatków. Skup się na kolorach – możesz je dobrać na zasadzie podobieństwa lub kontrastu. Dobierz takie przedmioty, które wyeksponują temat Twojego zdjęcia (nie zaś go przytłoczą). Wszak najgorsze co można zrobić, to zagłuszyć temat zdjęcia zbyt silnymi w przekazie akcesoriami.

Podobnie jak kolory, i wielkość dodatków ma znaczenie. Zastanów się jak zestawione obok siebie przedmioty będą ze sobą korespondowały. Zbyt małe mogą być niewidoczne. Zbyt duże zaś mogą przedmiot przysłonić. Dobieraj dodatki w taki sposób, by pasowały tematycznie. Postaraj się, by Twoja fotografia opowiadała jedną, spójną historię.

Pierwsze studio fotograficzne

By poprawnie zaplanować wielkość pierwsze go studio fotograficzne go w pierwszej kolejności zastanów się jakiej wielkości obiekty zamierzasz fotografować. Jeśli Twoimi gośćmi będą ludzie, zadbaj o swobodę poruszania się, zaplanuj miejsce na tło i oświetlenie. Fajnie, jeśli znajdziesz też przestrzeń by zyskać odpowiedni dystans od modeli.

Dla fotografii produktowej Twoje studio może powstać choćby na stole kuchennym ustawionym przy oknie.

Nie zapomnij, że do pracy w studio fotograficznym niezbędny jest też aparat fotograficzny oraz komputer do obróbki zdjęć. Podpowiedź o tym, w jaki sposób wybrać aparat dla początkującego fotografa znajdziesz w tym artykule.


Może zainteresuje Cię też:


Jak dbać o aparat fotograficzny

Jak dbać o aparat fotograficzny

Czego nie lubi aparat

Aparat fotograficzny to (tu będzie oczywista oczywistość) urządzenie elektroniczne. I tak, jak każde inne urządzenie, do właściwego działania i konserwacji potrzebuje określonych warunków. Przede wszystkim delikatność. Aparaty fotograficzne to czułe sprzęty. Zbudowane z całego mnóstwa maleńkich i delikatnych elementów, również szklanych. Nie będą więc zachwycone nadmiernymi wstrząsami, upadek zaś mogą znieść bardzo źle. W jaki sposób dbać o aparat fotograficzny, by towarzyszył nam jak najdłużej?

Przechowywanie na co dzień

Jeśli zdecydowałeś się na zakup lustrzanki, od razu powinieneś pomyśleć o torbie, plecaku, czy innym rozwiązaniu, które pozwoli bezpiecznie przechowywać i transportować sprzęt.

Czym charakteryzuje się dobra torba na aparat? Jest miękko wyściełana wewnątrz, ma grubsze, elastyczne zewnętrzne ścianki i możliwość dopasowania wewnętrznej przestrzeni do indywidualnych potrzeb fotografa. Fajnym ułatwieniem jest spora liczba dodatkowych kieszeni (najlepiej zamykanych suwakiem lub rzepem), w których możesz przechowywać dodatkowe karty pamięci lub baterie.

Torba musi być wygodna – nosi się ją na jednym ramieniu, dlatego pasek powinien być dostatecznie szeroki i najlepiej dodatkowo wzmocniony i wyściełany gąbką. Pamiętaj, że sprzęt fotograficzny bywa czasem ciężki – to ważne, by zadbać o wygodę podczas jego transportu.

Fantastycznie, jeśli torba będzie wyposażona w chowany pokrowiec przeciwdeszczowy i paski pozwalające na montaż statywu.

Alternatywą dla torby jest plecak fotograficzny (sama używam plecaka i jestem z niego mega zadowolona). Jego zaletą jest to, że równomiernie obciąża plecy (to ważne gdy sprzęt waży kilka kilogramów) , ale także design – zupełnie nie rzuca się w oczy, wygląda jak zwykły plecak przeznaczony do codziennego użytku.

Czego nie lubi aparat? Tak, jak każde inne urządzenie elektroniczne aparat źle znosi nieodpowiednie temperatury, nadmierne wstrząsy, upadki, wilgoć i zanieczyszczenia.

plecak fotograficzny, jak dbać o aparat
plecak fotograficzny
czarny plecak fotograficzny, jak dbać o aparat
plecak fotograficzny

Ochrona przed upadkiem

By zabezpieczyć aparat podczas użytkowania koniecznie korzystaj z dołączonego do sprzętu paska na szyję. To podstawowa ochrona, jaką możesz zapewnić swojemu sprzętowi. Być może błaha, ale naprawdę skuteczna. Zabezpiecza przed upadkiem w wyniku wyślizgnięcia się sprzętu z dłoni. Jeśli nie używasz aparatu, może on bezpiecznie zwisać przed Tobą. Możesz go też bezpiecznie zawiesić na ukos, by mieć do niego łatwy dostęp.

Fajnym rozwiązaniem dla osób, które nie zaprzyjaźniły się z paskiem na szyję jest jego kuzyn, pasek nadgarstkowy. Aparat montuje się na krótkim pasku umieszczonym na nadgarstku, dzięki czemu nie ma obawy, że sprzęt zostanie upuszczony.

Który z nich wybrać? To sprawa bardzo indywidualna. Przy wyborze właściwego rozwiązania weź pod uwagę przede wszystkim wygodę i funkcjonalność. Jeśli wybierasz się na długi spacer wydaje się, że klasyczny pasek na szyję będzie wygodniejszy. Do pracy w pomieszczeniu spokojnie można używać paska nadgarstkowego.

Jako ciekawostkę podpowiem, że na rynku dostępne są też pasy biodrowe lub szelki do mocowania sprzętu fotograficznego. To rozwiązanie dla profesjonalistów, którzy podczas swojej pracy potrzebują mieć szybki dostęp do większej liczby obiektywów, dodatkowego aparatu i akcesoriów takich jak karty pamięci i zapasowe baterie.

Coś dla ceniących piękno i indywidualność

Jeśli cenisz sobie indywidualny design, możesz kupić wyprodukowane w niewielkich manufakturach pasek o niepowtarzalnym wzorze lub kolorystyce. Tak, tak – pasek nie musi być czarny 😊

To świetna opcja na wyróżnienie się z tłumu. Taki pasek może też mieć funkcję maskującą – jeśli nie chcesz, by na szyi widniał duży napis producenta aparatu, możesz kupić pasek, którego wygląd przypomina apaszkę. Świetne, prawda?



Temperatura

Zarówno zbyt niska, jak i zbyt wysoka temperatura może stanowić realne zagrożenie dla Twojego sprzętu. Jak dbać o aparat latem? Przy zbyt wysokiej temperaturze część z delikatnych elektronicznych komponentów może się zwyczajnie stopić. Tego typu sytuacja raczej nie zdarzy się podczas fotografowania w upalny dzień. Może jednak mieć miejsce jeśli zostawisz aparat w miejscu nasłonecznionym lub w rozgrzanym samochodzie. Pamiętaj, w upalny dzień temperatura w aucie bardzo szybko wzrasta – może sięgać nawet 60 stopni już po 40 minutach od wyłączenia silnika. Podobnie jeśli pozostawisz sprzęt w miejscu oświetlonym bezpośrednimi promieniami słońca. Aparaty fotograficzne zwykle mają czarne obudowy, co sprzyja przyciąganiu promieni słonecznych i szybkiemu nagrzewaniu się sprzętu.

A co gdy temperatura spadnie poniżej zera? Czy takie warunki ograniczają w jakimś stopniu korzystanie ze sprzętu fotograficznego?

Trochę na pewno tak. Nie oznacza to jednak, że nie możesz fotografować w plenerze na mrozie. W miarę możliwości chroń aparat przed działaniem niskich temperatur – wyciągaj go z torby wyłącznie w momencie, gdy naprawdę będzie potrzebny. Po powrocie ze spaceru pozostaw sprzęt w torbie na jakiś czas. Chodzi o to, by wyrównać temperaturę sprzętu do poziomu panującego we wnętrzu w niespiesznym tempie. Jeśli zbyt szybko zaczniemy ogrzewać sprzęt, wilgoć zacznie się skraplać w jego wnętrzu (co jak wiemy wszyscy, nie jest sytuacją pożądaną). Dlatego cierpliwości – odczekaj jakiś czas zanim sięgniesz po aparat po wizycie na dworze.

Pamiętaj więc – ekstremalne temperatury nie są sprzymierzeńcem dla prawidłowego funkcjonowania aparatu fotograficznego. W takich warunkach trzeba o niego szczególnie dbać.

Wilgoć

To kolejne, dość oczywiste zagrożenie dla sprzętu elektronicznego. Aparat fotograficzny narażony na bezpośrednie działanie wody będzie w dużym niebezpieczeństwie. Krople wody wewnątrz urządzenia mogą spowodować zwarcie, a w konsekwencji nieodwracalne uszkodzenia.

Jeśli planujesz fotografować w deszczu, koniecznie musisz za dbać o swój aparat. Schowaj się pod parasolem lub daszkiem. Jeśli nie jest to możliwe, ubierz aparat w specjalnie do tego przeznaczone etui przeciwdeszczowe lub choćby zabezpiecz reklamówką. Przewaga etui nad zwykłą foliówką to lepsze dopasowanie i trwałość, choć jeśli użyjesz gumek recepturek, możesz stworzyć bezkosztowe zabezpieczenie swojego sprzętu w nagłej sytuacji.

Nie tylko deszcz stanowi zagrożenie. Szczególną uwagę zwróć na to, by podczas fotografowania nad wodą aparat nie wpadł nie został zamoczony.

Co zrobić jeśli aparat będzie miał styczność z wodą?

Zachowaj zimną krew – być może nie wszystko jest stracone. Jeśli sprzęt miał kontakt ze słodką wodą, natychmiast go wyłącz, wyjmij baterię i kartę pamięci. Pozostaw do wyschnięcia w suchym i ciepłym miejscu, by wilgoć miała szansę wyparować.

Dobrze będzie, jeśli użyjesz dostępnego w sklepach fotograficznych osuszacza (możesz też taki znaleźć np. w opakowaniach po butach). Jeśli sytuacja jest nagła i nie masz osuszacza pod ręką, użyj ryżu. Upewnij się, że ziarenka nie wpadną w otwory aparatu (na przykład umieszczając sprzęt w bawełnianym woreczku) i zasyp go ziarenkami ryżu. Ryż ma właściwości higroskopijne, czyli umiejętność wchłaniania wilgoci, czy wiązania wody. Pozostaw na co najmniej 12 godzin, po tym czasie włóż baterię i spróbuj włączyć aparat.

Jeśli aparat miał styczność ze słoną wodą, sprawa jest nieco trudniejsza. Po odparowaniu wody wewnątrz aparatu pozostaną mikrokryształki soli. Sugeruję, by po osuszeniu wysłać aparat do autoryzowanego serwisu. Trzeba się jednak liczyć z tym, że sprzęt może nie odzyskać już sprawności.

Zanieczyszczenia

Drobinki pyłów lub kurzu mogą dostać się do wnętrza aparatu lub obiektywu i zanieczyścić je od środka. Pyły, które osiądą na matrycy lub obiektywie będą widoczne na fotografiach – jeśli na każdym zdjęciu widzisz ciemniejszą plamę w tej samej części kadru – z dużym prawdopodobieństwem aparat wymaga czyszczenia.

Najpierw przeznaczonym do tego celu pędzelkiem usuń zabrudzenia z zewnętrznej soczewki obiektywu. Jeśli po tym zabiegu pod soczewką widoczne są drobinki kurzu, a plamy na zdjęciach znacząco wpływają na pogorszenie jakości fotografii, rozważ wysyłkę obiektywu do serwisu.

Jeśli wewnątrz obiektywu nie widzisz drobinek pyłu, a na zdjęciach w dalszym ciągu widnieje ciemniejsza plama, najprawdopodobniej zabrudzenia znalazły się na matrycy.

Dzisiejsze aparaty cyfrowe w większości wyposażone są w automatyczną funkcję czyszczenia matrycy. Funkcja ta uaktywnia się w momencie, gdy wyłączasz aparat. Jeśli zabrudzenia nie są duże, takie działanie może pomóc. Jeśli nie, potrzebne będzie manualne czyszczenie matrycy.

Możesz oddać aparat do autoryzowanego serwisu lub spróbować samodzielnie wyczyścić matrycę, używając do tego celu dostępnych w sklepach fotograficznych zestawów. Sugeruję jednak dużą ostrożność przy wykonywaniu tej czynności. Matryca to serce aparatu, bardzo delikatny element, który potraktowany w niewłaściwy sposób może ulec uszkodzeniu.

Kiedy aparat najbardziej jest narażony na zanieczyszczenia?

Musisz szczególnie dbać o aparat w sytuacji, gdy w powietrzu unosi się dużo kurzu czy pyłu. W żadnym wypadku nie wymieniaj w takich warunkach obiektywu! Na plaży nawet niewielkie podmuchy wiatru mogą nieść drobinki piasku. To szczególne miejsce i aparat powinien być odpowiednio zabezpieczony przed czyhającymi zagrożeniami. Podobnie jak podczas deszczu, możesz użyć plastikowego etui do zabezpieczenia aparatu przed kurzem.

Uszkodzenia mechaniczne – jak dbać o aparat

Jak z każdym innym sprzętem, z aparatem należy obchodzić się delikatnie. Uderzenia czy upadki mogą spowodować nieodwracalne uszkodzenia body lub obiektywu.

Co możesz zrobić, jak poprawnie dbać o aparat?

– pasek na szyi lub nadgarstku,

– przechowywanie i przewożenie aparatu w torbie fotograficznej,

– zaaranżuj miejsce w torbie fotograficznej tak, by przechowywany w niej sprzęt był stabilnie i bezpiecznie rozmieszczony,

– zapięta torba podczas transportu nie pozwoli na przemieszczanie się sprzętu,

– odkładanie aparatu w bezpieczne (stabilne) miejsce,

– tzw. tulipan na obiektywie ochroni go przed uszkodzeniami podczas upadku czy uderzenia,

– nie zostawiaj aparatu w nasłonecznionym miejscu latem, chroń przed mrozem w zimie,

– jeśli przez długi czas nie używasz aparatu, wyjmij z niego baterie.

Jak zabezpieczyć aparat

Latem aparat będzie narażony na:

– upał / bezpośrednie słońce – pamiętaj o tym, by nie zostawiać sprzętu w nagrzanym aucie ani nie narażać na długotrwałe działanie bezpośrednich promieni słonecznych.

– piasek – drobinki mogą dostać się do wnętrza aparatu i zanieczyścić go od środka. Efektem mogą być plamy na fotografiach spowodowane zabrudzeniami matrycy lub nawet zatarcie się mechanizmów wbudowanych w aparat.

– woda – wilgoć to wróg nr 1 dla urządzeń elektronicznych. Zadbaj o to, by Twój aparat miał jak najmniej styczności z wodą.

Zimą największe zagrożenie będą stanowić:

– mrozy – trzymaj aparat w torbie lub plecaku, wyjmuj go wyłącznie na czas wykonywania zdjęcia. Po powrocie z zimowego pleneru pozostaw aparat w torbie do czasu, aż naturalnie jego temperatura dostatecznie się podniesie.

– wilgoć – jeśli zmarznięty aparat pozostawisz w pomieszczeniu o temperaturze pokojowej, wilgoć może zacząć skraplać się wewnątrz aparatu. By tego uniknąć, pozostaw aparat w torbie przez jakiś czas by powoli wrócił do pokojowej temperatury.


Ucz się fotografii

Jeśli chcesz, dołącz do facebookowej grupy Kobiektywna Uczy Fotografii, gdzie w gronie osób takich, jak Ty wspólnie poznajemy tajniki fotografii.

Gotowa na nowy początek? A zatem ruszamy!


Mogą Ci się spodobać także:

5 grzechów początkujących fotografów


Jak niemal porzuciłam fotografię

Jak niemal porzuciłam fotografię

Fotografuję od kilkunastu lat, choć prawdziwa przygoda (i chwilowa klęska) rozpoczęły się w tej samej chwili. Teraz nie wyobrażam sobie dłuższego rozstania z aparatem, jednak był czas, w którym niemal porzuciłam fotografię. Ale od początku.

Zawsze, od kiedy pamiętam, zachwycałam się małymi rzeczami. Przyrodą: rosą, mgłą, błyskami piorunów i spiętrzonymi chmurami. Marzyłam o zdjęciach podwodnego życia i o nurkowaniu (choć może w odwrotnej kolejności). Uwielbiałam wiosnę, kiedy to świat daje tak wiele powodów do zachwytów. Wciąż ją uwielbiam i każdego roku tworzę bardzo podobne ujęcia roślin nieśmiało wyglądających z ziemi. Obserwowałam świat i zapisywałam te zdjęcia wyłącznie w mojej pamięci. Nie dysponowałam wówczas jeszcze żadnym aparatem fotograficznym.

Pierwsze MOJE zdjęcia

Pierwsze MOJE zdjęcia zaczęły powstawać, gdy miałam już swój telefon – jeden z prostszych, choć z kolorowym wyświetlaczem. Tak, mocno nieperfekcyjne kadry i słabej jakości zdjęcia (patrząc z perspektywy dzisiejszych smartfonów). Ale były w 100% moje.

W czasie, gdy na świat przyszła mała panna Z. moja przygoda rozpoczęła się na dobre. Zdjęcia telefonem (już przecież nie takim młodym) przestały mi wystarczać. Chciałam zatrzymać każdą najmniejszą chwilę, najdrobniejszy wyraz twarzy, kosmyk włosów sterczący radośnie z czoła. Wtedy w prezencie dostałam mój pierwszy i prawdziwy aparat. Lustrzankę. Amatorską, ale lustrzankę. Byłam najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Miałam poczucie, że od teraz nasz rodzinny album będzie mieszkaniem najpiękniejszych zdjęć, jakie tylko można stworzyć.

Czy dobry aparat robi dobre zdjęcia?

Hmm, tak miało być. Bo przecież dobry aparat wystarczy, by mieć w albumie zupełnie dobre zdjęcia. No bo przecież i obiektyw super, i cały ten aparat jakiś taki magiczny… Z wielkim entuzjazmem zabrałam się za studiowanie instrukcji obsługi. Zawsze twierdziłam, że na fotografii to ja się przecież znam, więc żadna instrukcja nie będzie mi potrzebna. Zmiękłam jednak widząc sporo niezrozumiałych ikonek i symboli nad przyciskami. Przeczytam instrukcję, będę już wszystko wiedziała – taki miałam plan.

Więc studiowałam zaciekle te wszystkie autofokusy, tryby pomiaru światła i preselekcje przysłony. I próbowałam tworzyć i robić MOJE zdjęcia. Ale one nie były moje. Mimo prób i początkowego zapału, nie potrafiłam uchwycić na zdjęciach świata w taki sposób, jak widziały to oczy. Często więc zatrzymywałam się w trybie AUTO, bo tylko w takim ustawieniu zdjęcia mniej więcej wychodziły.

Początek klęski

Malutka rosła, podczas spacerów potrzebowała całej długiej listy akcesoriów. Każde wyjście z domu wiązało się z zabraniem mnóstwa kilogramów zabawek, soczków, smoczków, pieluszek i zapasowych ubranek. Moja śliczna lustrzanka, choć wychuchana i czekająca właśnie na możliwość pracy w terenie, przegrywała często swoim ciężarem i wielkością z akcesoriami małej Z.

W domu też nie było efektów. Pamiętam poranek, kiedy ta mała po raz pierwszy chwyciła oburącz szczebelki łóżeczka i z wielkim uśmiechem wgramoliła się do pozycji półstojącej. Chwiała się na nóżkach, ale była tak szczęśliwa, że musiałam to uchwycić na zdjęciach. Wykonałam ich dobre kilkadziesiąt. Chciałam, żeby były jasne, radosne i pokazujące ten wyjątkowy pierwszy moment. Byłam z siebie dumna! A potem zgrałam zdjęcia na komputer. Na większym ekranie okazało się, że niemal wszystkie są rozmazane.

jak niemal nie porzuciłam fotografii
nieostre zdjęcie

Takie sytuacje pojawiały się dość często i spowodowały, że zwyczajnie się zniechęciłam. Dosłownie porzuciłam aparat na bardzo długie miesiące i niemal porzuciłam fotografię na dobre.

Niemal porzuciłam fotografię

I tu moja historia mogłaby się skończyć. Wiem, że wielu z Was ma podobne doświadczenia. Bo czym jest zwykłe cyknięcie zdjęcia, gdzie tu filozofia? Nasze wyobrażenia o łatwiźnie, skonfrontowane z rzeczywistością zupełnie się rozjeżdża.

Ja się nie poddałam. Gdy pojawiła się panna L. nie chciałam już tracić cennych chwil. Poszukałam pomocy w ujarzmieniu aparatu fotograficznego i wciągnęłam się tak bardzo, że dziś fotografuję nie tylko swoje (już całkiem duże) dzieciaki, ale też tworzę wyjątkowe pamiątki do Waszych rodzinnych albumów.

Nauka fotografii to proces. Proces, który swój początek ma w ciekawości świata. Nie ma jednak drogi na skróty – trzeba poznać kilka zasad, rozszyfrować zawiłe terminologicznie zagadnienia i ćwiczyć.

Nadszedł czas na Ciebie

Dziś czuję, że nadszedł czas, by oddać to, co kiedyś i mnie pozwoliło ruszyć z miejsca. Stąd pomysł na powstanie Kobiektywnej. Kobiektywna Szkoła Fotografii ma pomóc wszystkim pogubionym wrócić na właściwe tory fotograficznej ciekawości. Ma sprawić, że odnajdziesz radość z fotografowania i będziesz to robić na własnych warunkach (a nie warunkach dyktowanych przez tryb AUTO). I ma sprawić, że nigdy nie wpadniesz na pomysł, by porzucić fotografię.

Dlatego dziś jestem do Twojej dyspozycji. Podczas indywidualnych konsultacji on-line wspólnie rozwiążemy Twój fotograficzny problem. Najnowszy ebook „Mistrz Kompozycji” podpowie jak w szybki sposób sprawić, by zdjęcia przyciągały uwagę i były jeszcze lepsze. A w najbliższych miesiącach możesz spodziewać się startu programu szkoleniowego, dzięki któremu – jak ja – ruszysz z kopyta z miejsca.

Nie pozwól, by autofokusy, preselekcje przysłony i czułości matrycy zabrały Ci frajdę z fotografowania.

Niech fotografia będzie z Tobą! 😊



Jeśli chcesz się uczyć z innymi, koniecznie odwiedź grupę KobiektywnaUczy na Facebooku.


Przepis na nocne zdjęcie smartfonem

Przepis na nocne zdjęcie smartfonem

Pomysł na to zdjęcie zrodził się dosłownie w sekundę podczas zimowego wieczornego spaceru po Wrocławiu. Olśnił mnie widok tak pięknego i majestatycznego budynku Muzeum Narodowego, oświetlonego w ciekawy sposób. Już samo to byłoby impulsem do wyciągnięcia aparatu z torby. Tym razem dojrzałam też doskonałe odbicie w niezwykle spokojnej tego dnia Odrze. Chcesz poznać przepis na nocne zdjęcie tego typu? Zatem zerknij poniżej.

Ponieważ scena miała bardzo symetryczny układ, postanowiłam za oś symetrii potraktować nabrzeże. Układ samego budynku też jest całkiem symetryczny – zależało mi więc na tym, by jak najlepiej pokazać to na zdjęciu.

przepis na nocne zdjęcie

Sprzęt

To zdjęcie zostało zrobione smartfonem. Tak, to niezbyt częsta u mnie sytuacja, kiedy to na spacer nie zabrałam ze sobą aparatu. Miałam jednak za sobą długą podróż i wizja noszenia dość ciężkiego plecaka nie napawała mnie optymizmem. To miał być zwykły, relaksujący wypad.

Nie mogłam się jednak oprzeć i przejść obok tego widoku obojętnie.

Przygotowanie

Ponieważ było już ciemno wiedziałam, że potrzebny będzie dłuższy czas naświetlania by uzyskać nieporuszone zdjęcie. Ustawiłam się w taki sposób, by można było oprzeć stabilnie oba łokcie o słupek chroniący nabrzeże. Starałam się stanąć dokładnie na wysokości środkowej części budynku – w ten sposób budynek na zdjęciu wygląda proporcjonalnie i symetrycznie. Gdybym wykonała to ujęcie stojąc bliżej krawędzi budynku, efekt nie byłby już taki sam. To, co znajduje się bliżej obiektywu będzie na zdjęciu większe (niż to, co znajduje się od niego dalej).

Zdjęcie

Ustawienia zaproponowane przez aparat potrzebowały małej korekty. Nie szukałam w smartfonie trybu PRO (choć mogłam). Zależało mi na  szybkim efekcie – ustawienia profesjonalne dużo lepiej mi wychodzą w profesjonalnym aparacie. Tym razem była to czysta przyjemność, maluśki przerywnik podczas relaksującej przechadzki. Dlatego jedyne, co zrobiłam, to obniżyłam ekspozycję.

OBNIŻYŁAŚ? W nocy? Po ciemku?  Tak 😊

Być może z początku takie zachowanie wyda Ci się niezrozumiałe. Jeśli jednak poznasz powody, dla których w taki właśnie sposób postąpiłam, wyda się to zupełnie oczywiste.

Aparaty fotograficzne (czy to te klasyczne, czy te znajdujące się w smartfonach) są budowane tak, by każdy z nas miał frajdę z i mógł uwieczniać to, co aktualnie go zachwyca. W trybach automatycznych aparat sam ustawia parametry, i robi to w taki sposób, by obraz nie był zbyt jasny ani zbyt ciemny – uśrednia odczyty.

W sytuacji, gdy na zdjęciu przeważa bardzo ciemna przestrzeń, aparat samodzielnie rozjaśnia całą scenę (a więc koryguje uzyskany odczyt) w taki sposób, by obraz znalazł się gdzieś pośrodku bieli i czerni). Tym sposobem elementy, które faktycznie są czarne (w tym przypadku otoczenie muzeum), zostałyby zapisane jako szare. Elementy dobrze oświetlone, w wyniku rozjaśnienia całego zdjęcia, stałyby się zwyczajnie zbyt jasne.

To, co mogłam w tej sytuacji zrobić, to obniżyć ekspozycję (czyli przyciemnić zdjęcie) jeszcze przed jego wykonaniem. Tak też się stało. Po wprowadzonych korektach efekt był już fajny.

Obróbka

Ponieważ zdjęcie wykonałam smartfonem, postanowiłam i tam nadać fotografii ostatnie szlify. Włączyłam mobilną wersję Lightroom`a, w programie poprawiłam kontrast i nasycenie kolorów. Dokadrowałam jeszcze boki, by na zdjęciu pozostał już tylko sam budynek muzeum. I już! Zdjęcie gotowe!

przepis na nocne zdjęcie
zdjęcie przed obróbką

A oto po krótce przepis na nocne zdjęcie:

– jeśli zależy Ci na uzyskaniu symetrycznego obrazu – umieść oś symetrii pośrodku kadru

– fotografując wieczorem lub w nocy ustabilizuj aparat

– pamiętaj o tym, że aparaty lubią uśredniać – jeśli fotografujesz po ciemku, pewnie będziesz potrzebować obniżyć nieco ekspozycję


Wpisy, które mogą Ci się spodobać:


Zostań z nami na dłużej

Zapisz się do naszego newslettera, a raz w miesiącu otrzymasz ciekawe fotograficzne wskazówki oraz pierwszy dowiesz się o nowościach i premierach kursów.

Wysyłam...

Świetnie, że jesteś!

Sprawdz swoją skrzynkę mailową i potwierdz zapis do newslettera.

Jak legalnie używać zdjęć z internetu?

Jak legalnie używać zdjęć z internetu?

Nielegalne korzystanie ze zdjęć znalezionych w Internecie to zmora wielu początkujących fotografów. O ile jeszcze z tymi najbardziej znanymi liczy się niemal każdy, bo skutki takiej kradzieży mogłyby być opłakane, tak fotografów amatorów nikt nie bierze poważnie. I tak nie wyciągną oni żadnych konsekwencji wobec serwisu wykorzystującego nielegalnie ich zdjęcia. Jak znaleźć zdjęcia na swoją stronę internetową (jeśli nie mamy możliwości zrobić ich własnoręcznie) i jak legalnie używać zdjęć z internetu, by nikt nie czuł się pokrzywdzony?

jak legalnie używać zdjęć z internetu
jak legalnie używać zdjęć z internetu

Licencje Creative Commons

Każdy materiał umieszczony w sieci obarczony jest licencją Creative Commons. Na czym polega to rozwiązanie? Wyobraźmy sobie, że szukamy zdjęcia do artykułu, który własnie tworzymy na naszego bloga. Znajdujemy interesujący nas obraz, ale pod nim znajduje się napis CC-BY. Jest to właśnie jedna z licencji Creative Commons.

  • CC-BY – Licencja z uznaniem autorstwa oznacza, że dany obraz można swobodnie kopiować, zmieniać i rozprowadzać, jeśli tylko na stronie, na której wykorzystujemy zdjęcie podamy imię i nazwisko autora obrazu pierwotnego, a także źródło, z którego pochodzi to zdjęcie. Licencja CC-BY obowiązuje także we wszystkich pozostałych licencjach, więc informacje o autorze musimy podawać przy każdym użyciu cudzej pracy.
  • CC-NC – Licencja ta zezwala na użycie zdjęcia w celach niekomercyjnych. Obraz można kopiować, rozprowadzać i przedstawiać za darmo, bez czerpania z tego korzyści majątkowych.
  • CC-SA – Materiały udostępnione z tą licencją można modyfikować, przedstawiać i rozprowadzać, o ile tylko efekt końcowy również będzie rozpowszechniany na tej samej licencji.
  • CC-ND – Zdjęcie z tą licencją nie może być modyfikowane. Można je tylko kopiować, rozprowadzać przedstawiać w oficjalnej postaci
  • Wszystkie powyższe warunki mogą być ze sobą dowolnie łączone. CC-BY jest licencją bazową i występuje zawsze. Dokładając wszystkie inne uwarunkowania (CC-BY-NC-SA-ND) i chcąc wykorzystać zdjęcie, musimy podać jego autora i przedstawić je w dokładnie taki sam sposób jak fotograf. Nie można wykonywać żadnym modyfikacji.
  • CC0 – CC0 to narzędzie, które pozwala zrzec się praw autorskich do zdjęcia. Polskie prawo nie daje niestety takiej możliwości.

Skąd brać zdjęcia do swojej publikacji?

Zdjęcia najlepiej wykonywać samemu. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości, musimy poszukać w Internecie. Istnieje wielu fotografów, którzy ucieszą się z prośby o możliwość skorzystania z ich zdjęć. Należy wtedy zachować się odpowiednio i koniecznie umieścić imię i nazwisko oraz odnośnik do strony internetowej autora, by ich używanie zdjęć mogło być uznane za legalne.

Jeśli nie chce nam się kontaktować z każdym fotografem, możemy poszukać internetowych banków zdjęć. Bez problemu znajdziemy mnóstwo fotografii na licencji CC0, które możemy wykorzystać bez żadnych ograniczeń. Pozostałe fotografie będą posiadać licencje, które szerzej zostały opisane powyżej. Istnieją również płatne stocki, gdzie możemy zakupić sobie fotografię w celu jej wykorzystania. Koniecznie musimy jednak przeczytać warunki na jakich udostępniane jest zdjęcie. Nawet po dokonaniu zakupu nie musimy uzyskać do niego pełni praw.

Poniżej znajdziesz listę darmowych banków zdjęć:

https://pixabay.com/pl/

 https://unsplash.com/

http://skuawk.com/

https://startupstockphotos.com/

https://gratisography.com/

Jeśli znasz jeszcze inne miejsca, z których można skorzystać z fotografii bezpłatnie – podziel się nimi w komentarzu.


Sprawdź także:
1. Sposoby na rozreklamowanie swoich zdjęć
2. Kierunek padania światła w fotografii portretowej
3. Jak uchwycić ruch na zdjęciu

6 kroków do lepszych zdjęć smartfonem

6 kroków do lepszych zdjęć smartfonem

Wydawać by się mogło, że jedynie zdjęcia wykonane za pomocą tak zwanej lustrzanki mają w sobie ten blask i charakter. Nic bardziej mylnego, czasami wystarczy nam smartfon. Jednakże nie wystarczą tylko dobre chęci – aby wykonać zdjęcie dobre jakościowo, należy biegle posługiwać się aparatem zamontowanym w naszym sprzęcie. Stosując się do kilku opisanych tu metod, uzyskasz zdjęcia, jakich oczekujesz. Nie będziesz zmuszony wydawać dużych sum na profesjonalne aparaty. Oto 6 kroków do lepszych zdjęć smartfonem.

1. Czysty obiektyw gwarancją lepszego zdjęcia

Korzystając na co dzień ze smarfona zapominamy o tym, jak bardzo w trakcie użytkowania jest on narażony na zabrudzenia i zamazane ślady pozostawiane przez nasze palce. Jeśli chcemy zdjęć lepszych jakościowo, to koniecznie musimy pamiętać o regularnym przecieraniu obiektywu aparatu w naszym telefonie. W przeciwnym wypadku, nasze zdjęcie nie będzie prezentowało się estetycznie.

2. Nie bój się korzystać z lampy błyskowej

Większość użytkowników smartfonów uważa za stosowanie lampy błyskowej jako zło konieczne. Jest to niekorzystne podejście do tematu, jeśli chcemy uzyskać zdjęcie o naprawdę wysokiej jakości. Wiadomo, że światło naturalne jest najmilej widziane, lecz wystarczy nam tak naprawdę zastosowanie dyfuzora w postaci kartki papieru. Zneutralizuje ona mocne światło lampy błyskowej i sprawi, że nasze zdjęcie uzyska autentyczny wygląd. Oto drugi sposób do lepszych zdjęć smartfonem.

sposoby na lepsze zdjęcia smartfonem

3 sposób do lepszych zdjęć smartfonem – ostrość

W obecnych smartfonach funkcja automatycznego ustawienia ostrości nie jest już żadną nowością, a raczej standardem. Nie bójmy się korzystać z dobrodziejstw ciągle to rozwijającej się technologii. Korzystajmy więc także z możliwości ręcznej kalibracji ostrości. Ta opcja przyda nam się niezmiernie w przypadku zdjęć ekspozycyjnych, w których to chcemy wyeksponować dany punkt, na tle pozostałych elementów zdjęcia.

wyzwanie fotograficzne- 10 dni do lepszych zdjęć

4. Postawa statyczna pożądana w wypadku dobrego zdjęcia

W momencie wykonywania zdjęcia ważne jest, żeby fotograf nie poruszał się z aparatem. Najlepiej jeśli pozostnie w jednej pozycji, aby aparat pracował należycie. Jeśli nie zastosujemy się do tej porady, nasze zdjęcie będzie niewyraźne, a jego punkt centralny będzie nienależycie wyróżniony.

5. Do odważnych świat należy

Utarło się stwierdzenie, że nie powinno się wykonywać zdjęć mając słońce za plecami. Zapomnij o tym i przełam rutynę. Pewnie zastanawiasz się dlaczego warto? To proste. Promienie słoneczne, które pojawią się na twoim zdjęciu będą jego wartością dodaną, a docelowy punkt stanie się wyrazisty. Należy jednak o tym punkcie pamiętać i zadbać o jego ekspozycję, inaczej nasze zdjęcie przedstawiać będzie kropki i plamki.

zdjęcia smartfonem

6. Chwile ulotne na twoim smartfonie

Aby zdjęcie przedstawiało swoją jakość i wyróżniało się pośród innych, wymaga odrobiny wiedzy i zamiłowania do fotografii. Nie jest to jednak regułą. Czasami w przypływie momentu możemy zdecydować się na spontaniczne wykonanie zdjęcia, bez wcześniejszego przygotowania i niezbędnych ustawień funkcji w aparacie. Dzięki temu naszym oczom ukażą się zdjęcia ciekawe i zapadające w pamięć. Na dobre zdjęcie nie ma reguły. Istnieje jedynie ta, że zamiłowanie do obrazu przekuwa się w pasje na lata.

Cześć, nazywam się Małgosia Kletkiewicz. Jestem fotografem, autorką bloga i kursów fotograficznych. Od kilku lat prowadzę w Toruniu studio fotografii Moloko Foto. Moja przygoda fotograficzna zaczęła się jednak dużo wcześniej. 

Jestem tutaj, bo moje doświadczenie pokazuje, że każdy z nas może robić dobre zdjęcia. Każdy z nas ma prawo wyrażać siebie w sposób, który czuje najlepiej.  

A jeśli i Twoje serducho ciągnie do fotografii, potrafisz patrzeć na świat nieco inaczej – to świetnie! Jesteś w dobrym miejscu.

Poznaj moją historię tutaj

 

 

 

Autor

Powiązane artykuły

Artykuły

Pomysły na SUPER zdjęcia z wakacji

Zbliża się najpiękniejszy czas w roku, po długiej i zimnej wiośnie wyczekiwany przez wielu – Wakacje. Przed nami nareszcie czas na odpoczynek, oddawanie się pasjom i wspólnym aktywnościom. To też czas na wspólne spędzanie czasu z najbliższymi, a także podróże małe i…

czytaj dalej

Najlepszy aparat na wakacje

Przed nami przepiękny czas odpoczynku, laby i zwiedzania nowych pięknych miejsc. Jaki aparat zapakować do wakacyjnej walizki, by spełnił swoje zadanie i umożliwił przywiezienie pięknych zdjęć? Co musi w sobie mieć aparat, by być najlepszym wyborem na wakacje? Wybór…

czytaj dalej
znajdziesz nas

Zapisz się do

Newslettera

Znajdziesz nas
Jak dbać o swój sprzęt fotograficzny?

Jak dbać o swój sprzęt fotograficzny?

Z pewnością znasz filmik krążący po internecie, na którym ktoś myje swoją lustrzankę w misce z wodą i mydłem. Lepiej nie próbuj tego powtarzać, tylko dbaj o swój sprzęt regularnie, tak jakby miał starczyć ci na całe życie. Jak zatem dbać o swój sprzęt fotograficzny?

Po pierwsze: szanuj!

Nie rzucaj nim w trawę, nie przenoś w plecaku z okruszkami po kanapkach, nie dawaj do zabawy dzieciom, to z pewnością skończy się źle. Postaraj się obchodzić się z nim ,,jak z jajkiem”. Jeśli nie używasz aparatu – trzymaj go w futerale bądź pozostaw w zamkniętej szafce, tak aby kurz nie mógł się tam dostać. Jeżeli jesteś w plenerze, a właśnie pada deszcz ukryj swój sprzęt pod folią, lub w innym stosownym miejscu. Natomiast jeśli słyszysz, że w twoim aparacie coś trzeszczy, stuka, nie działa jak najszybciej udaj się do naprawy. Czasem może to spowodować kolejne zniszczenia, nie kłamię. Dzięki takiemu specjalnemu traktowaniu przedłużysz żywotność swojego aparatu nawet o kilka lat.

Po drugie: ,,diabeł tkwi w szczegółach”. Jeśli długo nie korzystasz z swojego sprzętu powinieneś wyjąć z niego baterię. Natomiast ogrzewanie jej swoim oddechem podczas pracy w minusowych temperaturach, może doprowadzić do zagłady. Pamiętaj także, że jeśli aparat przynosisz do domu z zimnego miejsca, to warto zadbać o to, aby powoli wyrównał temperaturę np. pozostawiając go w futerale, torbie czy plecaku, w której był na zewnątrz.

jak dbać  o sprzęt fotograficzny

Co zrobić, gdy jest już po fakcie?

Przemoczenie. Jak za-dbać o sprzęt fotograficzny, jeśli ulegnie przemoczeniu? Przyda się tu patent z ryżem, choć mimo wszystko bardziej polecam żel krzemionkowy (łatwo dostępny w internecie). Wyjmij baterię oraz kartę pamięci i umieść go tam na cały dzień, niech woda się wchłonie. Pamiętaj tylko, że ten sposób nie zawsze działa, czasem zniszczenia są zbyt duże.

Kurz. Nie chodzi mi o taki pokrywający aparat z zewnątrz. Chyba każdy wie, że w takiej sytuacji należy przetrzeć go szmatką (ciemne plamki występujące na zdjęciach, to właśnie jest ten uporczywy kurz). Są dwa miejsca w których może się znajdować: matryca lub szkło obiektywu. W pierwszym przypadku może być bardzo trudno lub łatwo go usunąć. Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem lustrzanki, to wystarczy, że zaopatrzysz się w gruszkę gumową. Najpierw otwórz migawkę i skieruj aparat ekranem do góry. Następnie podmuchaj gruszką w komorę lustra, po czym w odległości centymetra bądź dwóch oczyść matrycę i gotowe!

Jeśli brzmi to dla ciebie strasznie, lub jesteś posiadaczem bezlusterkowca, to niestety musisz oddać aparat do serwisu. Koszty wahają się w okolicach stu złotych.

Bywa, że to w obiektywnie znajdzie się jakiś nieszczęsny pyłek, wtedy nie ma innej opcji- trzeba przynieść obiektyw do naprawy. Ale spokojnie, nie jest to bardzo kosztowne.

Piasek – Jeśli sprzęt wylądował w piasku, to nie musisz panikować. Oczyść go z zewnątrz za pomocą puszystego pędzla (np. takiego do makijażu). Gniazdka oczyść odkurzaczem, a w miejscach, z których ziarenka nie chcą się wydostać użyj sprężonego powietrza (np. do czyszczenia klawiatury komputera).

Podsumowując – najważniejsza jest profilaktyka. Lepiej zapobiec zniszczeniom niż wydawać pieniądze na naprawę.

jak dbać o aparat

Sprawdź także:
1. 10 sposobów na piękne zdjęcia z wakacji
2. Prezent ze zdjęć – 10 pomysłów
3. 10 pomysłów na oryginalny plener ślubny

4. Jak dbać o aparat?

Prezent dla fotografa – pomysły

Prezent dla fotografa – pomysły

Fotograf jest osobą zajmującą się w sposób profesjonalny wykonywaniem zdjęć, choć i osoby fotografujące amatorsko określa się tym mianem. Jeżeli masz wśród bliskich czy znajomych fotografa, z pewnością nie raz zastanawiałeś się nad pomysłem na prezent dla niego. Taki spersonalizowany prezent związany z pracą czy hobby, która w przypadku fotografów jest najczęściej przede wszystkim pasją, to świetny sposób na pełnię zadowolenia. Oto kilka pomysłów na prezent dla fotografa.

Zestaw do czyszczenia optyki

To jeden z najbardziej oczywistych, a jednocześnie stosunkowo tanich praktycznych prezentów. Zawsze się przydaje, bo zabrudzenia, pyłki czy kurz łatwo dostają się na filtry czy osłony. Warto zakupić zestaw dobrej jakości, by nie uszkodził drogich sprzętów.

prezent da fotografa

Kubek termiczny w kształcie obiektywu

Termos albo kubek termiczny nawiązujący kształtem do jednego ze sztandarowych obiektywów to świetny gadżet, bardzo lubiany przez fotografów. Może nieco mniej ma związku z codzienną pracą, ale pozwoli na chwile relaksu w trakcie niej. Wywoła uśmiech a może i element zaskoczenia.

Książka o fotografii – historia lub nauka

Dobry pomysł to również książka o historii fotografii, ciekawy album albo warsztaty. Fotografia to dziedzina w której trzeba tak naprawdę ciągle się uczyć, więc dobre pozycje wydawnicze przydadzą się każdemu fotografowi bez względu na stopień jego wtajemniczenia.

Pakiet na wydruk odbitek czy fotoksiążki

To prezent z serii praktycznych – w końcu każdy fotograf wywołuje czasem swoje prace. Innym wariantem takiego prezentu będzie gotowa fotoksiążka z prac fotografa – w ramach uznania jego wyjątkowej pracy.

Karta pamięci lub etui

Karty pamięci są akcesorium które zawsze jest potrzebne w fotografii cyfrowej. Musi być jednak dobrej jakości i w standardzie obsługiwanym przez aparat. Opcją dla posiadacza wielu kart pamięci będzie wygodne etui umożliwiające bezpieczne ich przechowywanie.

prezent dla fotografa

Wielofunkcyjna podręczna blenda

Blenda jest pomocna w szczególności w fotografii portretowej, jednak w wyposażeniu fotografa nie powinno jej zabraknąć. Właściwie fotografowie posiadają kilka blend różnej wielkości i rodzajów. Ciekawym pomysłem może być blenda wielofunkcyjna z kilkoma wymiennymi powłokami, umożliwiająca pracę z różnym światłem.

Etui na obiektyw lub torba/plecak

To już nieco bardziej zaawansowany prezent, gdyż wymaga bardziej szczegółowej znajomości aparatu i obiektywów, jakie posiada fotograf. Również koszt porządnego etui albo plecaka na aparat nie jest mały, a w tym temacie nie powinno się iść na kompromisy.

Kurs fotografii profesjonalnej

Voucher na kurs fotografii czy profesjonalne spotkania w studio to wbrew pozorom nie prezent jedynie dla początkujących. Być może obdarowywany fotograf inspiruje się czyjąś fotografią i istnieje możliwość wykupienia kursu u tej osoby –  wtedy nawet profesjonalny fotograf z pewnością będzie zadowolony. Wymiana doświadczeń pomaga w rozwoju.

Obiektyw albo body

To chyba najdroższa opcja z pomysłów na prezent tematyczny. Nie może być to przypadkowy sprzęt, a raczej spełnienie wypowiadanych przez fotografa marzeń.

Cześć, nazywam się Małgosia Kletkiewicz. Jestem fotografem, autorką bloga i kursów fotograficznych. Od kilku lat prowadzę w Toruniu studio fotografii Moloko Foto. Moja przygoda fotograficzna zaczęła się jednak dużo wcześniej. 

Jestem tutaj, bo moje doświadczenie pokazuje, że każdy z nas może robić dobre zdjęcia. Każdy z nas ma prawo wyrażać siebie w sposób, który czuje najlepiej.  

A jeśli i Twoje serducho ciągnie do fotografii, potrafisz patrzeć na świat nieco inaczej – to świetnie! Jesteś w dobrym miejscu. 

 

 

 

Autor

Powiązane artykuły

Artykuły

Pomysły na SUPER zdjęcia z wakacji

Zbliża się najpiękniejszy czas w roku, po długiej i zimnej wiośnie wyczekiwany przez wielu – Wakacje. Przed nami nareszcie czas na odpoczynek, oddawanie się pasjom i wspólnym aktywnościom. To też czas na wspólne spędzanie czasu z najbliższymi, a także podróże małe i…

czytaj dalej

Najlepszy aparat na wakacje

Przed nami przepiękny czas odpoczynku, laby i zwiedzania nowych pięknych miejsc. Jaki aparat zapakować do wakacyjnej walizki, by spełnił swoje zadanie i umożliwił przywiezienie pięknych zdjęć? Co musi w sobie mieć aparat, by być najlepszym wyborem na wakacje? Wybór…

czytaj dalej
znajdziesz nas

Zapisz się do

Newslettera

Znajdziesz nas

Zobacz również:
1. Prezent ze zdjęć – 10 pomysłów
2. Ciekawe pomysły na zdjęcia w domowej scenerii
3. Zdjęcia produktowe – kto ich potrzebuje?

4. Fotografia noworodkowa – cenne wskazówki

5. Jak dbać o aparat

Histogram w fotografii. Dlaczego jest tak bardzo pomocny?

Histogram w fotografii. Dlaczego jest tak bardzo pomocny?

Okazuje się, że histogram to narzędzie pomocne dla każdego fotografa. Warto więc wiedzieć, jak z niego korzystać. Tylko z pozoru jest to skomplikowane. Jak zatem należy korzystać z histogramu?

Czym jest histogram?

Histogram to nic innego jak graficzne przedstawienie tonów, które znajdują się w zarejestrowanym obrazie. Jego najprostszą formą posiadają w zasadzie wszystkie menu aparatów cyfrowych. Na ogół jest to histogram luminacji zwany też histogramem jasności. Nieco bardziej złożone dane przekazuje histogram RGB.

Histogram jasności – jak powstaje?

Po zrobieniu zdjęcia aparat cyfrowy tworzy jego podgląd i to bez względu na to, w jakim formacie znajdują się zapisane pliki. Podgląd zawsze ma format JPEG. Obraz składa się z wielu pikseli. W czasie tworzenia podglądu pobierana jest informacja o jasności każdego piksela. Otrzymuje on swoją własną wartość tonalną w zakresie od 0 (absolutna czerń) do 255 (absolutna biel).

Każda wartość od 1 do 254 zawiera informacje o jasności. Im liczba jest wyższa, tym  ton jest jaśniejszy. Na tej podstawie program tworzy wykres, który informuje o tym, ile pikseli o danej jasności znajduje się w wykonanym zdjęciu.

Jak należy czytać histogram jasności?

Po zrobieniu zdjęcia należy otworzyć jego histogram jasności. Na starcie warto sprawdzić jego krawędzie. Jeśli znajdują się tam kreski, może to świadczyć o tym, że  w kadrze jest absolutna czerń, a więc niedoświetlenie lub absolutna biel, czyli prześwietlenie. W sytuacji, gdy są one sporych rozmiarów, może to świadczyć o tym, że pojawiły się problemy z odpowiednią ekspozycją fotografii. Czasami fragmenty obrazu rytmicznie pulsują. W ten sposób aparat informuje, że doszło do prześwietlenia obszarów kadru. Niedoświetlenia i prześwietlenia są dla zdjęć groźne, bo nie zawierają żadnych danych na temat obrazu.

Histogram, a pliki JPEG

Warto pamiętać o tym, że histogram jest zbudowany na podglądzie JPEG. Tym samym obraz RAW zawiera więcej danych obrazu, niż pokazuje to histogram. Okazuje się bowiem, że RAW jest bardziej elastyczny w zakresie niedoświetlenia i prześwietlenia. Sporo zależy również od posiadanego modelu aparatu fotograficznego. W każdym razie pliki JPEG dają więcej informacji.

Histogram idealny, czyli jaki?

Histogram można oczywiście poprawić, a więc uzyskać lepszą ekspozycję. Jeśli są niedoświetlenia, można je rozjaśnić za pomocą korekcji ekspozycji. Podczas fotografowania w RAW trzeba przesunąć histogram w prawo, o ile taka możliwość jest. Poprawność ekspozycji to idealne wpasowanie rozpiętości tonalnej danego kadru, tak aby dobrze ukazać cień i światło. Nie zawsze się to udaje, a więc trzeba podjąć niejednokrotnie decyzję, co jest ważniejsze.

Trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że nie istnieje idealny kształt histogramu w zakresie wysokości. Jego kształt uzależniony jest bowiem od rozmieszczenia światła w danej scenie. Tak naprawdę wysokość pozostałych kolumn, poza kolumnami skrajnymi, nie ma większego znaczenia. Istotne są tylko kolumny skrajne i ich wysokość, a więc kolumna prawa i lewa.

Być może to też Cię zainteresuje:
1. Głębia ostrości w fotografii produktowej
2. Jak uchwycić ruch na zdjęciu
3. Sposoby na rozreklamowanie swoich zdjęć
4. 10 pomysłów na oryginalny plener ślubny

Czy warto zainwestować w domową drukarkę do zdjęć?

Czy warto zainwestować w domową drukarkę do zdjęć?

Teraz nabywając drukarkę, wielu z przyszłych ich użytkowników potrzebuje czegoś więcej, aniżeli główne funkcje drukowania. W dobie, kiedy technika jest bardzo zaawansowana, różne ciekawostki oraz zmiany własne odbicie odkryły również w możliwościach proponowanych poprzez urządzenia do drukowania, i tymże samym konkurencyjność urządzeń stoi na niezwykle wysokim poziomie. Z racji na niezliczone funkcje, jakie proponują drukarki, niejednokrotnie ich zakup to duży wydatek, uwarunkowany w decydującej mierze od możliwości urządzenia. Im nowocześniejsza, i też im bardziej zaopatrzona w różnorodne funkcje, tymże staje się ona droższa.

Innowacyjna drukarka do zdjęć ma specjalne tusze o doskonałej klasie

Wytwórcy proponują teraz tusze do drukarek, jakie umożliwiają nie jedynie doskonałą klasę wydruków, lecz także ogromną wytrzymałość. Zdjęcie wydrukowane na innowacyjnej drukarce nie powinno stracić własnej jakości chociażby poprzez kilkadziesiąt lat. Należy jednakże niewątpliwie pamiętać, iż jednakowo ważny jest sam papier do drukarki. Tenże także winien być w miarę możliwości najdoskonalszej klasy. Należałoby mieć na uwadze, iż w wypadku zdjęć, drukarka laserowa nie zagwarantuje tak doskonałej klasy jak drukarka atramentowa.

Drukarki fotograficzne dzielą się na trzy główne typy:

1. Drukarki atramentowe – najpowszechniejsze pośród tzw. „domowych użytkowników”. Fotograficzna drukarka atramentowa wyróżnia się większą ilością tuszy, dzięki czemu wydrukowane na niej zdjęcia mają zdecydowanie lepsze przejścia tonalne. Tenże typ drukarek jest doskonały, dla wszystkich, którzy właśnie rozpoczynają swoją przygodę z drukiem fotografii.
2. Drukarki termosublimacyjne – niewątpliwą korzyścią owego typu drukarek jest doskonała, fotograficzna jakość obrazu. Sposób nakładania pigmentu wywołuje, iż właściwie nie widać rastrowej formy wydruku, ponadto możliwe jest dokładne monitorowanie koloru każdego elementu obrazu, co pozwoli otrzymać prawdziwą 24-bitową głębię odcienia dla każdego piksela. Niewątpliwie najdoskonalsza jakość jest także najdroższa.
3. Drukarki laserowe – można rozmawiać o tymże, czy kolorowe drukarki laserowe nadają się do drukowania zdjęć, lub nie. Oraz prawdopodobnie gdzieś na świecie jest dość duża grupa osób, jakie entuzjastycznie twierdzić będą, iż jak najbardziej jest to możliwe.

„Plujki”

Z punktu widzenia technik druku, niezwykle znana grupę urządzeń, są drukarki atramentowe. Wykorzystywane są zarówno poprzez specjalistów jak również amatorów na całym świecie. Atramentowe drukarki fotograficzne tworzą obraz zdjęcia poprzez dodanie kropel tuszu na profesjonalny papier fotograficzny do drukarek atramentowych. Drukarki atramentowe, określane często „plujkami”, generują obraz na papierze przy pomocy głowicy zaopatrzonej w setki niewielkich dysz, z jakich kropelki tuszu „wypluwane” są ogromną prędkością na papier, podczas jego prowadzenia blisko toru przesuwu papieru w drukarce.

Aby przyjąć, iż niektóre urządzenie to najdoskonalsza drukarka do zdjęć, należy przyjrzeć się wielu parametrom, przeprowadzić porównania i przeszukać dane dodatkowe w formie informatorów zakupowych, ocen oraz ocen. Należałoby zajrzeć także do rankingów drukarek foto, aby zobaczyć, jaka drukarka fotograficzna cieszy się największą popularnością pośród pozostałych osób.

Sprawdź także:
1. Jak rozmyć tło na zdjęciu, czyli przysłona i jej tajemnice
2. Balans bieli, czyli dlaczego białe nie jest na zdjęciu białe?
3. Jak uchwycić ruch na zdjęciu